Postawa przy rzucie lotką dart
Justin Pipe postawa
W internecie znajdziesz bardzo dużo opisów, filmów i poradników na temat tego, jak powinno się rzucać lotkami.
Czy jest więc jedna, skuteczna postawa, która zagwarantuje Ci celność?
Tekstów na temat tego, jak rzucać znajdziesz wiele już w parę sekund po pojawieniu się takiego pytania. Dla przykładu kilka linków:
- http://dart.abcsportu.info/technika-rzutu.html
- http://dart.slupsk.pl/dart/informacje/rzut.asp
- http://p.szewczak.w.interia.pl/rzut.htm
- http://aktywni.pl/video/1674/jako-poradnik/
i wiele innych.
Przeczytałeś, dowiedziałeś się, że powinieneś mieć nieruchome ciało, stać na wprost tarczy, że powinieneś rzucać łokciem, a lotka ma lecieć parabolą. Skutkiem dobrej techniki jest stabilny lot i równo wbijające się lotki.
To prawda.
Wiesz, że dzięki nie bujaniu się ciałem, mózg nie musi kontrolować tak wielu czynników i może całą uwagę poświęcić prawidłowemu prowadzeniu i wypuszczeniu lotki.
To także prawda.
Wiesz już, że rzucasz nieprawidłowo i musisz zmienić technikę, ucząc się rzucać od nowa.
Na pewno?
Zobaczmy, jak rzuca Jelle Klaasen (mistrz świata 2006):
Nie ma tu dużo stabilności- w momencie wyrzutu całe ciało idzie za ręką.
To samo u „artysty”- Kevin Painter (ćwierćfinalista mistrzostw świata, uczestnik Premier League):
Podczas rzutu całe jego ciało lekko się „unosi”. Na tym filmie wspaniale widać różnicę pomiędzy nim, a Taylorem.
Widać, że bujanie nie musi przeszkadzać w uzyskiwaniu rewelacyjnych wyników.
Zerknij raz jeszcze na powyższy film i obserwuj rzuty Phila. Piękna, nieruchoma postawa, pełne skupienie. Mierzenie lotką, przyciągnięcie jej do twarzy i… no właśnie! Phil „rzuca lewym okiem”, pomimo tego, że jest praworęczny.
Większość osób naturalnie skręca ciało, gdy ustawia się przy linii rzutu. Jeśli rzucasz prawą ręką, to prawa noga jest z przodu i zazwyczaj całe ciało skręcone jest w lewo, aby ręka prostowała się na linii oko-nadgarstek-tarcza. Wspaniale widać skręcenie ciała w rzutach Jamesa Wade (akurat leworęczny).
A jednak da się inaczej- spójrz, jak do tarczy podchodzi i jak rzuca Simon Whitlock (wielokrotny finalista mistrzostw świata).
Czarodziej stoi praktycznie na wprost do tarczy, przez co jego prostowanie ręki wygląda nienaturalnie.
Zajmijmy się samym ruchem ręki w czasie rzutu. Zobaczmy, jak robi to Deta Hedman (nr 1 w rankingu kobiet, zwyciężczyni World Masters, finalistka mistrzostw świata). Od 2:25:
Ileż niepotrzebnych ruchów jest wykonywanych podczas tego rzutu. Lotka ucieka z pola widzenia, rzuty wykonywane są „z szyi”. Dodatkowo w najniższym punkcie Deta zaciska palce, przez co przekrzywia lekko lotkę przed rzutem.
Wróćmy na chwilę do postawy i spójrzmy na rękę, którą zawodnik nie rzuca. Co z nią zrobić? Justin Pipe (21 miejsce w światowym rankingu) znalazł sposób i rzuca „na torreadora”:
Ciekawie wygląda także Petri Korte (81 miejsce w rankingu). W czasie mistrzostwa 2012 zastanawiano się, czy zasłania sobie jedno oko, czy może chwali się pierścieniami. A jednak rzuca rewelacyjnie.
Jak widać, można dobrze rzucać pomimo błędów technicznych (względem opisywanego ideału). Można wiele osiągnąć nawet, gdy Twoim naturalnym i wygodnym ruchem jest zupełnie dziwny „twór”.
Jeśli od wielu lat rzucasz „inaczej” i masz dobre wyniki, przestawienie ciała i ręki może być zbyt trudne.
Jednakże zachęcam do nauki od początku prawidłowej postawy- może to bardzo pomóc w osiąganiu wysokich wyników.
